Każdy kiedyś miał problemy z żołądkiem i męczyła go biegunka.Trzeba wtedy zastosować ścisłą dietę(mam tu na myśli np marchwiankę) suche bułeczki itp. Tylko jak do zjedzenia takiej np ryżanki namówić dziecko? Jest to praktycznie niemożliwe.
Chcę więc podzielić się kilkoma sposobami ,które zatrzymują biegunkę i są o wiele smaczniejsze.Stosuję je w swojej rodzinie od dawna,i wtedy kiedy dzieci były małe i teraz ,kiedy są już prawie dorośli.Oto one:
1) Bierzemy dojrzałego banana,obieramy ze skóry i ugniatamy go np.widelcem na papkę.Ważne jest by papka była gładka tzn.nie zawierała kawałków.Jeśli podajemy ją dziecku dzielimy na 2, 3 porcje i podajemy co jakiś czas.Jeśli to osoba starsza,może zjeść papkę na 1 raz(dawkowanie dowolne). Skuteczność murowana.
2) Innym sposobem jest starte na tarce(najmniejsze oczka) jabłuszko.Proszę jednak pamiętać,Muszą to być papki inaczej skutek będzie odwrotny,ponieważ organizm nie toleruje wtedy kawałków jedzenia.Zatrzymuje biegunkę równie skutecznie jak banan.
3) Skuteczne także jest w tym czasie picie soku z kiwi Najlepiej jeśli to będzie soczek z samego kiwi ewentualnie polączony z jabłkiem lub bananem.
Każdy może dostosować dawki owoców do własnych potrzeb i wieku.Jaskuteczniejsze są podawane kilka razy w ciągu dnia.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz